Ciri i Yennefer nie czytały książek o Wiedźminie →

12 stycznia, 2020 · 11:20

Netflix Polska opublikował prześmieszny film (link w tytule powyżej) z Jaskierem (Jaskrem?), Ciri i Yennefer (a raczej aktorami, którzy grają te postacie). Niestety, obie aktorki nie przeczytały książek, co zresztą potwierdzają w innych wywiadach. Jaskier przebrnął przez wszystkie i można właśnie dlatego ma znacznie lepiej zbudowaną postać.

Szczerze nie rozumiem, jak można brać udział w produkcji, bez przeczytania jak obie postacie zostały stworzone przez Sapkowskiego, jakie mają specyficzne zachowania itp. Niekoniecznie po to, aby je naśladować, ale chociażby po to, aby je zinterpretować współcześnie. Zawiodłem się srogo.


7 marca, 2018 · 11:50

Dzisiaj @NetflixPL zmartwił się, że od paru dni nie korzystam z niego i przysłał mi prostego maila:

Netflix tonight?

Sorry, Netflix. To nic osobistego, ale wciągnęła mnie książka.


7 grudnia, 2017 · 08:14

Obejrzeliśmy Star Trek: Discovery na Netflixie. Porażka kompletna, podobnie jak oryginalne filmy i seriale. Jedyny Star Trek, który mi się podobał, to kinowy reboot J.J. Abramsa, z Chrisem Pinem i Zachary Quinto.


O Tym, Jak Netflix Ubija Potencjał Niektórych Produkcji →

24 września, 2017 · 15:24

Angelika Borucka:

Ciekawa jestem, co takiego znajdzie się w tych historiach, na co nie było miejsca na Netfliksie, skoro w teorii są tacy otwarci – zobaczcie ile tam jest treści LGBT. Samo Sense8 jest tak pełne seksu, że nowy sezon sponsorować będzie xHamster… Ale tak, no, nie o seks tu chodzi, HBO już pokazało, że seks sprzedaje. Co więc się nie sprzedaje? Porządni obywatele, z których wychodzą psychopaci, moszna w tytule i zbyt czarne scenariusze przyszłości. Zobaczymy, co będzie dalej.

Jest tak wiele innych elementów do tej układanki, że nie sądzę iż można winę zwalać tylko i wyłącznie na Netflixa. Scenarzyści mi zazwyczaj jako pierwsi przychodzą na myśl — czym innym jest początek ścieżki, a czym innym pokonywanie jej i utrzymywanie odpowiedniego poziomu, i unikanie wypalenia. A to tylko jeden z wielu. Patrząc ogólnie po serialach i seriach filmów czy książek, nie widziałem jeszcze ani jednego, w którym nie byłoby spadku formy po pierwszym lub pierwszych kilku sezonach.