Dzisiaj pierwszy raz miałem okazję skorzystać z internetu podczas lotu samolotem. Zawsze miałem z nim jakieś problemy lub przeszkody na drodze. Zazwyczaj oznaczało to, że nie działał lub ja wolałem pójść spać. Dzisiaj wykupiłem go, żeby powrzucać zimowe zdjęcia Europy z powietrza. No i wiecie co? Cała trasa lotu jest zasłonięta chmurami, a samolotem buja tak, że chrzanię i idę spać.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n.