Idziemy na drugą stronę jeziora na jakieś tańce z maskami w najważniejszej świątyni buddystycznej na Sri Lance (ten wyższy budynek na środku). „Koko jambo i do przodu!”
Related posts
Ucieczka przed zimą Wczoraj zrobiło się zimno i nieprzyjemnie, więc zrobiliśmy to, co każdy...
Pierwszy śnieg w 2020 Oficjalnie zaliczyłem dzisiaj swój pierwszy śnieg tej zimy w Warszawie....
Wschód – Zachód Wylecieliśmy z Warszawy w rejonie wschodu słońca i wylądowaliśmy w Dosze...
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n.