Dotarliśmy wczoraj do Ella, rozgościliśmy się w naszym pensjonacie i czym prędzej udaliśmy się do miasta, aby posilić się po całym dniu podróży w Cafe Chill. Po paru minutach doszedłem do wniosku, że Ella to taka górska Łeba, ale z większą dozą kultury.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n.