Dubaj jest tak bogaty, że właśnie zaczepił mnie żebrak, ubrany w wypastowane skórzane buty, jedwabną koszulę i Pepe Jeans. Miał sygnety złote i zegarek. Chciał żebym mu kupił coś do jedzenia i bilet do metra. Surrealizm.
Dubaj jest tak bogaty, że właśnie zaczepił mnie żebrak, ubrany w wypastowane skórzane buty, jedwabną koszulę i Pepe Jeans. Miał sygnety złote i zegarek. Chciał żebym mu kupił coś do jedzenia i bilet do metra. Surrealizm.
Chcesz zwrócić mi na coś uwagę lub skomentować? Zapraszam na @morid1n.